Z każdym dniem coraz więcej osób myśli o wyjeździe do Hiszpanii, o przeniesieniu całego swojego życia do tego słonecznego kraju. Codziennie widzę podobne pytania na różnych forach o przeprowadzce i możliwościach. Dlatego dziś napiszę wam krótki poradnik.
TAK W HISZPANII MÓWI SIĘ PO HISZPAŃSKU. Niby oczywiste, ale pytań o język jest najwięcej. W Hiszpanii mówi się po hiszpańsku i ten język jest potrzebny wcześniej czy później. Nawet jeśli macie zdalną pracę to i tak język jest potrzebny, choćby po to, by iść do lekarza, w banku załatwić formalności, pomóc dzieciom w odrabianiu lekcji, czy na zwykłych zakupach na rynku.
CZY MOŻNA ZNALEŹĆ PRACĘ BEZ JĘZYKA? Na to pytanie, odpowiem innym pytaniem. A w Polsce można znaleźć pracę bez języka? No dobra nie będę już taką pesymistką. Może i można, ale nie będzie to takie łatwe.
ILE KOSZTUJE ŻYCIE W HISZPANII? Na to pytanie nie jest odpowiedzieć łatwo, bo wszystko zależy, do jakiego standardu życia jesteśmy przyzwyczajeni. Żebyście mieli, jakieś lepsze porównanie np. jedna mąka kosztuje 0,47 € za 1 kg, a w innym sklepie 2,3 € za 1 kg, mówimy o zwykłej mące pszennej.
CZY ŁATWO JEST WYNAJĄĆ MIESZKANIE? Żeby wynająć mieszkanie lub dom w Hiszpanii należy posiadać numer NIE, umowę o pracę, odpowiednie dochody, pity z wcześniejszego roku. Jeśli nie posiadacie takich papierów, mogą odmówić najmu. Takie zasady są stosowane do wszystkich, nie tylko obcokrajowców.
CASTELLANO, CZYLI HISZPAŃSKI NIE JEST JEDYNYM JĘZYKIEM. W Hiszpanii, w zależności od tego, w jakim regionie chcemy się osiedlić, napotkamy nie tylko język hiszpański, ale również dialekty. Dialekty w naszym rozumieniu, nie mówcie tak do rodowitego Hiszpana, bo się może na Was obrazić. Dla nich jest to kolejny oficjalny język, który spotkamy wszędzie w szkołach, urzędach itd.
ILE ZARABIA SIĘ W HISZPANII? Wszystko zależy od regionu. W naszym regionie np. w hotelarstwie płace wahają się między 7 a 12 € za godzinę, na budowie, jeśli pracujemy w firmie, zarobki będą podobne. Minimalna ustalona płaca w Hiszpanii to 900 €, ale trzeba pamiętać, że te sumy są wyliczane, dzieląc roczny dochód na 14 wypłat. Sami widzicie, kokosów się tu nie zarabia, więc Hiszpanii nie można wrzucić do worka typowo zarobkowych krajów.
Jeśli macie jakieś konkretne pytania, zapraszam do pisania w komentarzach.