Witam, dzisiejszy post tak szczerze mówiąc, nie będzie miał dużo związanego z Hiszpanią, ale raczej z moim życiem osobistym. Jak już wspominałam kilka razy, w Hiszpanii mieszkam już kilka dobrych lat i obecnie razem z mężem prowadzimy agencję nieruchomości. Nasza agencja jest nowa na rynku, jednak to nie zmienia faktu, że w tym sektorze jestem już kilka lat. Otwarcie naszej własnej firmy wiązało się z podjęciem wielu ważnych decyzji i zmian, jak również uczestnictwie w kilku szkoleniach, kursach
I to właśnie dzisiaj chcę nawiązać do jednych z tych szkoleń. Zawsze chętnie biorę udział w szkoleniach i kursach, lubię uczyć się nowych rzeczy. Większość szkoleń opartych jest na suchych faktach i przykładach, aby zwiększyć produktywność pracowników. Jednak znajdziemy w dzisiejszych czasach również te, które dotykają sprawy bardziej osobiste i to właśnie o takim tutaj będzie mowa.
Całe szkolenie oparte było na uczuciach i emocjach, i w jaki sposób wpływają pozytywnie o negatywnie na nasze życie i pracę. Wszystko wydało mi się bardzo ciekawe i słuszne, ale również były rzeczy, z którymi tak nie do końca mogłam się pogodzić.
Padło kilka zdań, o których dziś chcę wam wspomnieć
MOŻESZ MIEĆ RACJĘ LUB MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY
MOŻESZ MIEĆ RACJĘ LUB MOŻESZ BYĆ BOGATYM
Kiedy usłyszałam te dwa zdania, w pierwszym momencie jakiś głos wewnątrz mojej głowy powtarzała co za BZDURA, jednak gdy zaczęłam zastanawiać się chwilę dłużej doszło do mnie że to prawda. Przecież żyjemy w czasach, w których przecenia się słowo RACJA, każdy chcę mieć rację. A przecież bez racji świat też istnieje. A co ważniejsze LEPIEJ BYĆ SZCZĘŚLIWYM, NIŻ MIEĆ RACJĘ.
Każdy z nas ma swoją prawdę, każdy odnajduje w życiu to, czego potrzebuje. Bardzo ważne jest zbieranie różnych punktów widzenia, różnych prawd, które nie są ani dobre, ani złe. Prawdą jest, że nowo przychodzi z zewnątrz, od nieznajomych ludzi, nowych przeżyć. Nasze najbliższe otoczenie, nasi znajomi utwierdzają nas w naszych przekonaniach a to właśnie nieznajomi dają nową opcję. Jednak czasem po prostu ciężko jest w tych prawdach się połapać.
Więc powinniśmy się nauczyć żyć w zgodzie z naszą prawdą, tzn. myślę, mówię i robię to samo. A wy jakie macie zdanie na ten temat?