Oddalając się zaledwie 8 kilometrów od miasta Gandia, znajdziemy ogromny klasztor, którego początki można usytuować w połowie XIV wieku. Obiekt trudno jest nie zauważyć, jadąc drogą CV-60. Według wujka Google jest to najlepiej zachowany klasztor ze wspólnoty autonomicznej Walencji. Własność prywatna, otwarta dla zwiedzających od 2005 roku.
Wiele razy przejeżdżając obok, miałam ochotę zatrzymać się i zwiedzić ten obiekt.
Ta piękna budowla, która niegdyś należał do Hieronimitów, od 1994 r. uznawana jest za zasób dóbr kultury. Jego budowa pochodzi z 1388 r. i zawiera ważne elementy mudejar, gotyku, baroku i neoklasycyzmu.
Sama budowa klasztoru trwała kilka wieków, co dostrzeżemy w jego wnętrzach.
Niestety część klasztoru jest bardzo mocno zniszczona, jednak pomimo tego faktu warto odwiedzić to miejsce pełne historii.
Klasztor w zależności od daty, w jaką się cofniemy, pełnił różne funkcje. Między innymi w latach wojny cywilnej był używany jako szpital. Jeśli chcecie poznać więcej szczegółów na jego temat, będziecie zmuszeni do odwiedzin tego miejsca.
Dodam tylko, że wizyta odbywa się z przewodnikiem, który opowie nam jego pełną historię.
Jak zwykle zostawię Wam do zachęcenia kilka fotek i link do strony gdzie znajdziecie dane kontaktowe i tym podobne LINK.