Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zwolennikiem prostej kuchni. Uwielbiam łatwe przepisy, które można wykonać w miarę szybkim czasie i do których nie trzeba oblecieć 10 sklepów, by kupić potrzebne składniki.
Tę sałatkę, albo raczej podobną do niej, jedliśmy podczas naszych wakacji w Portugalii. Jest to bardzo fajny przepis na upalne dni.
Składniki:
- ryba płaszczka ok 1kg
- sok z jednej dużej cyrtyny
- jedna duża cebula
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
- świeża pietruszka
- ocet jabłkowy
- W garnku grzejemy osoloną wodę, tak jak na makaron, gdy się zacznie gotować, wrzucamy rybę, najlepiej jest ją wcześniej pokroić w kawałki, czekamy, by woda zaczęła się z powrotem gotować i zmniejszamy gaz na minimum i zostawiamy, tak, pod przykryciem na około 15 minut
- W tym czasie kroimy w piórka cebulę, siekamy pietruszkę, wszystko wkładamy do miseczki, solimy, dodajemy odrobinę pieprzu, polewamy oliwą, nie należy używać zbyt mocnej oliwy, pamiętajcie mamy czuć wszystkie składniki, dodajemy ocet do smaku.
- Kiedy ryba już się ugotuje, wyciągamy z wody i skrapiamy cytryną i zostawiamy do ostygnięcia.
- Ostudzoną rybę obieramy, musimy usunąć wszystkie ości tak, aby nie mocno poszarpać mięso
- Obraną i ostudzoną rybę mieszamy z wcześniej przygotowaną mieszanką z cebuli, pietruszki, oliwy i octu. Należ pamiętać, by nasza zalewa przykryła rybę. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin. Podajemy zimną.
Mam nadzieję, że posmakuje. Jeśli jeszcze nie śledzicie mnie na Instagramie, to zachęcam Was do tego. Tam na bieżąco możecie zobaczyć różne moje kuchenne wariacje.