Grudzień to jeden z moich ulubionych miesięcy, od pierwszego dnia zaczynamy świętować (bynajmniej tak jest w moim przypadku, ponieważ to na jego początku są moje urodziny) i odliczać dni do świąt, później do sylwestra. Już w poprzednich postach nawiązałam do tradycji związanych z tymi szczególnymi dniami i dziś nie będzie inaczej. W tym poście pokażę Wam, co znajdziemy na świątecznych stołach.
Jak już Wam wspominałam we wcześniejszym wpisie stoły wigilijne w Hiszpanii bardzo się różnią jeden od drugiego, wszystko zależy w jakiej części tego kraju się znajdujemy. Niezależnie od tego gdzie mieszkamy na stole wigilijnym nie powinno zabraknąć owoców morza (więcej na temat znajdziecie TUTAJ).
Podobnie jak w Polsce przy wigilijnym stole zbiera się najbliższa rodzina, jednak zasiada się do niego w Hiszpanii dość późno mniej więcej o 22. W odróżnieniu do Polski nie ma tu tradycji 12 potraw wigilijnych, jednak czasem może być ich nawet więcej. Hiszpanie, jak wszystkim wiadomo, są zwolennikami TAPAS czyli drobnych przekąsek i w święta nie jest inaczej.
Więc co znajdziemy na tym stole?
Przede wszystkim owoce morza, najbardziej tradycyjne są krewetki, następnie różnego typu małże i inne morskie delikatesy.
Oczywiście na stole nie może zabraknąć JAMONA, czyli nic innego jak szynka parmeńska
To tylko dwie z wielu opcji, ale te są najbardziej popularne, jeśli chodzi o dania główne, tutaj będziecie mieli, jeszcze większy wybór, no to zaczynamy. Na stole wigilijnym znajdziemy zarówno mięso jak i rybę, wszystko zależy od gustu gospodarzy i ich gości.
Bardzo popularną opcją jest nadziewany indyk lub kurczak pieczony w piekarniku, jeżeli chcemy zaprosić rodzine, na bardziej wykwitną kolację, możemy zdecydować się na pieczonego prosiaczka ( więcej TUTAJ) lub pieczoną nogę jagnięcia. Zwolennicy ryb wybiorą natomiast doradę, okonia morskiego, łososia lub bardziej elegancko np. homara. Na wigilijnym stole nie zabraknie również dobrego wina i szampana.
A co zjedzą Hiszpanie na deser, znajdziecie we wcześniejszym poście TUTAJ.
Po tak obfitej kolacji zostaje najważniejsza sprawa prezenty, jednak w Hiszpanii tradycyjnie obdarowuje się bliskich na święto 3 KRÓLI, ale w wigilię Bożego Narodzenia najmłodsi też dostaną jakąś drobną niespodziankę.